Niezależnie od tego, czy marzysz o zostaniu zawodowym muzykiem, czy po prostu chcesz grać dla własnej przyjemności, nauka gry na gitarze jest wspaniałą podróżą pełną odkryć i wyzwań…

Albo i nie.

Może być też podróżą frustrującą, przytłaczającą i rozczarowującą.

Najczęściej jest jednak tak, że droga do zostania gitarzystą prowadzi przez całą paletę skrajnych wręcz odczuć: euforię (udało się!), obsesję (muszę być najlepszy!), dumę (kiedy stoisz na scenie i zbierasz oklaski po widowiskowej solówce), wzruszenie (usłyszałeś właśnie swoją gitarę w ogólnopolskiej stacji radiowej, wow!), rozpacz (nie dostałem się na wymarzony wydział akademii muzycznej), zwątpienie (po co w ogóle ja to robię). I tak dalej.

Słowem – nauka gry na gitarze, lub uogólniając, proces stawania się muzykiem, jest zjawiskiem głęboko ludzkim. W moim mniemaniu również pięknym i wartościowym.

W tym artykule podpowiem Ci, od czego zacząć swoją przygodę z gitarą, aby uniknąć typowych błędów i czerpać jak najwięcej radości z nauki. 🙂

Czytaj dalej, a dowiesz się jak wybrać odpowiedni instrument, dlaczego warto znaleźć kompetentnego nauczyciela oraz jakie podstawy warto opanować na początku.

Pierwszym krokiem w nauce gry na gitarze jest wybór odpowiedniego instrumentu. Ogólniając: dzieci w wieku wczesnoszkolnym powinny zaczynać od gitary klasycznej ze względu na jej miękkie struny nylonowe, które są łagodniejsze w dotyku w porównaniu ze strunami metalowymi. Sam instrument jest przy tym proporcjonalnie mniejszy (1/2, 3/4, 7/8), co umożliwia wypracowanie ergonomicznej pozycji gry.

Dorośli mają większą swobodę wyboru między gitarą klasyczną, akustyczną i elektryczną, zależnie od swoich upodobań muzycznych. Jeśli słuchasz na co dzień ciężkiego rocka, metalu, elektrycznego bluesa lub funku, gitara akustyczna raczej nie będzie dla Ciebie pociągająca. I w drugą stronę – nie ma sensu kupowanie gitary elektrycznej, kiedy Twoim ukochanym gatunkiem muzycznym jest bossa nova, folk lub flamenco.

W przypadku, gdy gatunek muzyczny nie jest twardym kryterium („lubię słuchać wszystkiego”), postaw na gitarę klasyczną lub akustyczną. Zajmują mniej miejsca i są znacznie łatwiejsze w eksploatacji.

Z perspektywy moich osobistych, zawodowych doświadczeń (a miałem okazję niejeden dzień przepracować w sklepie muzycznym): zwłaszcza dorośli klienci, nakręceni materiałami z różnych zakątków Internetu, mają dosłownie obsesję w obszarze sprzętu. Dysponując budżetem często niewystarczającym na zakup choćby przyzwoitego instrumentu, z uporem godnym lepszej sprawy przemierzają wszystkie sklepy muzyczne w województwie w poszukiwaniu tej jedynej. 

Proszę, nie idź tą ścieżką.

Nie ma sensu poświęcać długich tygodni (miesięcy?) na analizowanie rynku (a ten jest, zwłaszcza w segmencie uczniowskim, gargantuiczny). I tak za chwilę będziesz chciał z wielu względów zamienić pierwszy instrument „na coś lepszego”. Rzadko w przypadku pasjonatów kończy się także na posiadaniu jednego egzemplarza.

Nie żyjemy już w czasach, kiedy gitary z półki „na początek” uniemożliwiały grę. Wykluczam przy tym wyroby „gitaropodobne” z Allegro za 100 zł – nimi nadal można zrobić sobie krzywdę. Odpuść sobie także instrument który 20 lat przeleżał na strychu. Zdecydowana większość takich egzemplarzy stwarza więcej kłopotów, niż pożytku. Więcej o wyborze gitary na początek (elektryczna, akustyczna, klasyczna?) przeczytasz tutaj.

Jeśli zakup nowej gitary wydaje się zbyt dużym wydatkiem na początek, warto rozważyć wypożyczenie instrumentu. Możesz skorzystać na przykład z usług wypożyczalni Słomiany Zapał (https://slomiany-zapal.pl). Ręczę za fachowe doradztwo i profesjonalizm jej właścicieli – dbają o klientów jak o dzieci.

Wypożyczenie instrumentu zapewnia:

  • niższe koszty początkowe w porównaniu z zakupem,
  • możliwość przetestowania różnych modeli: dzięki wypożyczeniu można wypróbować różne typy gitar (klasyczne, akustyczne, elektryczne) i zdecydować, który z nich najlepiej odpowiada naszym preferencjom muzycznym i stylowi gry.
  • elastyczność: jeśli po kilku miesiącach nauki zdecydujesz, że gitara to jednak nie jest temat dla Ciebie, możesz po prostu zwrócić wypożyczony instrument, unikając kłopotu z jego sprzedażą.
  • profesjonalną konserwację i serwis: wypożyczane gitary są regularnie serwisowane i utrzymywane w dobrym stanie technicznym, co gwarantuje, że otrzymujesz sprawny i poprawnie brzmiący instrument.
  • fachowe doradztwo: korzystając z usług wypożyczalni zdajesz się na wiedzę profesjonalistów i doświadczenie praktyków ściśle współpracujących z nauczycielami gry na gitarze; eliminujesz w ten sposób ryzyko korzystania z niedopasowanego instrumentu.

Nauka gry na gitarze (i nauka muzyki w ogóle) sama w sobie jest wyzwaniem. Zajmuje wiele lat – dla wielu osób wiąże się z koniecznością ukończenia dwóch stopni szkoły muzycznej, a następnie studiów, co łącznie daje kilkanaście lat spędzonych na ćwiczeniach. Wszystko to przy asyście nauczycieli, których zadaniem jest wytyczenie odpowiedniej ścieżki, korygowanie błędów, ocenianie postępów, wspólna pracę nad repertuarem, interpretacją utworów, artykulacją i wiedzą teoretyczną.

Nie daj sobie wmówić, że taką ścieżkę da się skrócić do miesięcy lub tygodni!

Proces „wykluwania się” gitarzysty jest długi, złożony oraz uzależniony od wielu indywidualnych czynników. 

Świetnym pomysłem jest więc utrudnienie go sobie dodatkowo, prawda? 🙂

Na przykład poprzez samodzielne korzystanie z ekscytujących, kolorowych kursów i tutoriali, gwarantujących cuda na kiju po mięsiącu „gry”. Zwłaszcza w przypadku, gdy jest to pierwsza styczność ucznia z muzyką i nie jest on w stanie ocenić poprawności merytorycznej materiałów, ani skuteczności wykonywanych przez siebie ćwiczeń. Bez odpowiedniej korekty łatwo jest wypracować szkodliwe nawyki, które w przyszłości mogą utrudniać (bądź w skrajnych wypadkach nawet uniemożliwiać) dalszą grę.

Dlatego znalezienie kompetentnego nauczyciela jest kluczowe. Profesjonalny instruktor nie tylko dostarczy sprawdzonych materiałów edukacyjnych, ale także będzie w stanie na bieżąco korygować błędy i dostosowywać program nauczania do indywidualnych potrzeb ucznia. Dzięki temu proces nauki będzie bardziej efektywny, elastyczny i przyjemny.

Chciałbym również, żeby to jednoznacznie wybrzmiało: gwarantowanie i zapewnianie o jakichkolwiek efektach po tygodniu czy miesiącu pracy jest w moich oczach praktyką dwuznaczną moralnie. Trzymałbym się od takich szkółek, kursów czy nauczycieli z daleka. Zebrane przeze mnie wieloletnie doświadczenie jednoznacznie dowodzi, że postępy w nauce są kwestią wysoce indywidualną.

Podobnie wygląda kwestia popularnych lekcji grupowych. Nie mają one szansy na jakąkolwiek skuteczność, a oferują je zazwyczaj placówki, którym bardziej zależy na tym, żeby „uczyć”, niż „nauczyć”. Grupowe warsztaty mają sens w formie gitarowej kliniki, wtedy, kiedy kilku-kilkunastu sprawnie grających już gitarzystów przychodzi zaznajomić się z technikami i metodami pracy wykładowcy na poziomie mistrzowskim. W przypadku początkujących jednak są doskonałym przepisem na katastrofę.

Podstawą skutecznej nauki gry na gitarze jest wypracowanie u ucznia ergonomicznej pozycji gry. Właściwe ustawienie ciała, rąk i palców jest kluczowe dla komfortu i efektywności artykulacji.

Należy zwrócić szczególną uwagę na pozycję barków, ramion, lewej i prawej dłoni, eliminując przy tym ewentualnie powstające napięcia. Dlatego dobrym pomysłem na początek jest wykonywanie ćwiczeń motorycznych, które poprawią precyzję i siłę palców. Nie mają one jeszcze kontekstu muzycznego i uczą czysto mechanicznych czynności. Na nich jednak można zbudować solidny fundament do dalszej pracy. Dla wielu gitarzystów podobne ćwiczenia stają się rozgrzewką, towarzyszącą im przez długie lata przed sesjami nagraniowymi i koncertami.

Chromatyczne „przebieżki” są także okazją do wypracowania prawidłowej siły docisku strun, a co za tym idzie – intonacji. To kolejny element, który łatwo przeoczyć, ucząc się samodzielnie – zwłaszcza, jeśli grający wcześniej nie miał styczności z kształceniem słuchu.

Równocześnie warto powoli zapoznawać się z podstawowymi pojęciami z zakresu teorii muzyki. Znajomość wartości nut i ich położenia na pięciolinii, nazw interwałów oraz budowy akordów i skal jest niezbędna do świadomego muzykowania. Kurs gry na gitarze powinien obejmować te zagadnienia, aby uczniowie mogli w pełni zrozumieć i wykorzystać swoje umiejętności.

Po opanowaniu podstaw teoretycznych, uczeń przystępuje zazwyczaj do grania prostych ćwiczeń na pustych strunach, a następnie melodii z opalcowaniem w pierwszej pozycji (pierwsze cztery progi podstrunnicy). Poznaje i zapamiętuje przy tym położenie dźwięków na gryfie, co stanie się istotnym filarem dla dalszego rozwoju.

Z każdą kolejną lekcją repertuar utworów, zagrywek i ćwiczeń staje się coraz bardziej skomplikowany, zarówno pod kątem używanych technik, jak i złożoności harmonicznej. Uczeń pracuje nad prawidłową artykulacją i interpretacją utworów, poznając przy tym kolejne pojęcia z zakresu teorii muzyki. Rozwój przebiega więc w wielu kierunkach jednocześnie. Warto uzupełnić go zajęciami z zakresu kształcenia słuchu.

Zaawansowana wiedza teoretyczna pozwala na sprawną komunikację z innymi muzykami oraz świadome korzystanie z harmonii podczas nauki utworów. W przyszłości umożliwia także samodzielną kompozycję, improwizację i aranżację. Nauka gry na gitarze to nie tylko nabywanie umiejętności technicznych, ale także rozwijanie muzycznej wyobraźni i kreatywności.

Jednym z najważniejszych aspektów początków pracy z instrumentem jest jednak wypracowanie nawyku codziennego, regularnego ćwiczenia w pełnym skupieniu. Kluczem do sukcesu jest nie tylko poprawne wykonanie danego zadania, ale powtarzanie, przede wszystkim w wolnych tempach. Pamiętaj – jeśli nie potrafisz czegoś zagrać wolno, zwiększanie tempa będzie wyłącznie źródłem frustracji. Zmierzaj do celu powoli, uważnie i konsekwentnie.

Powodzenia! 🙂

Autor: Krzysiek Kowalczyk

POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ